Tynki
Data dodania: 2013-05-22
Z tynkami opóźnienie mamy aż dwa miesiące. Umawiałam sie z tynkarzem na 20 no może 25 marca a mamy maj - 22. Tynkują nam już od poniedziałku czyli od 20 maja. Firmę miałyśmy z polecenia pana kierownika budowy. Nasz kierownik to solidny człowiek i nie poleciłby nam partaczy. Nie wiem jak u Was ale nasz kiewrownik jest na naszej budowie co najmniej 2 razy w tygodniu, później dzwoni i zdaje relację z kontroli.
Byłyśmy dzisiaj zobaczyć jak to wygląda no i wygląda strasznie. Elektryk wysprzatał tak, że pyłku nigdzie nie było a teraz .......lepiej nie gadać. Ale to już chyba ostatni syfek teraz bedzie tylko lepiej.